Biorąc pod uwagę porę roku, sezon dalekoobserwacyjny powinien trwać w najlepsze. Jednak tegoroczna jesień i początek zimy nie są łaskawe. Dlatego ucieszyłem się gdy po obejrzeniu obrazu z kamer internetowych z Szeraka i Łysej hory w Beskidzie Morawsko-Śląskim okazało się że w rejonie Bramy Morawskiej i na Opolszczyźnie warunki są na tyle dobre by wybrać się gdzieś na wschód słońca. Tym "gdzieś" okazała się Biskupia Kopa, a na dodatek mogłem liczyć na towarzystwo weterana tutejszych dalekich obserwacji - Roberta J.
Widok z przecinki poniżej szczytu Biskupiej Kopy w kierunku Górnego Śląska
Widok z przecinki poniżej szczytu Biskupiej Kopy w kierunku Oplszczyzny
Pomimo że wieża widokowa na Biskupiej Kopie jest zamknięta z powodu remontu, miejsce to stało się ostatnio bardziej przyjazne do dalekich obserwacji. Masowa wycinka martwego i chorego drzewostanu świerka, który nigdy nie rósł naturalnie w Górach Opawskich odsłoniła całkowicie horyzont w kierunku wschodnim. Poniższe zdjęcia wykonano o poranku 26.12.2017 r. z takiej przecinki.
Dalecy obserwatorzy czekający na wschód słońca
Babia Góra i Klimczok wystające z gęstej masy wilgotnego i zanieczyszczonego powietrza, ogniskowa 300 mm, [fot. 6 mpx]
Łysa hora w Beskidzie Morawsko-Śląskim, ogniskowa 300 mm [fot. 7,4 mpx]
Wyświetl większą mapę
Lokalizacja punktu obserwacji
Pole widzenia, dostępne z miejsca robienia zdjęć
Jak to mawiano kiedyś: "lepszy rydz niż nic", Babia Góra z prawie 170 km to też coś, jednak pozostaje niedosyt, ponieważ celem wypadu było sfotografowanie Tatr Zachodnich. Przynajmniej na Biskupiej Kopie dopisała pogoda, w tym samym czasie przez szczyt Pradziada przewalały się chmury.
Świetna robota jak zwykle, mimo tego, że warunki nie do końca sprzyjające.
OdpowiedzUsuńCzy wiadomo dokąd potrwa remont wieży?
Dzięki serdeczne :)
UsuńRemont wieży będzie trwał "do odwołania", brzmi to bardzo enigmatycznie, ale jedynie taką informację można znaleźć na oficjalnej stronie www Zlatych Hor:
http://zlatehory.cz/rozhledna-na-biskupske-kupe/ms-44786/p1=44786
Ostatnio było sporo dziwnych zawirowań i akcji związanych z więżą, ale gdy ostatecznie nowy najemca zadomowił się na dobre i podniósł ceny biletów, to leśnicy wycieli las. Teraz by podziwiać widoki nie trzeba wchodzić na wieżę. Po Polskiej stronie jest całkowicie pusto, już 200 m poniżej schroniska nie ma ani jednego drzewa, a od strony Czeskiej są ogromne połacie wyrębów, widać je zresztą na powyższych zdjęciach.
Super.
OdpowiedzUsuńJa też tej zimy jestem zawiedziony, od 3 miesięcy mamy Irlandię.
Normalnie nie można nic fotografować, jak zaszły chmury.
Szkoda, że warunków nie mieliście. Ten rok jest słaby w dalekich obserwacjach z Biskupiej Kopy. Tyle razy tam jestem i nigdy nie widzę nic dalszego. Za to w tamtym roku 15 lutego trafiłem na niesamowitą przejrzystość od Tatr po Karkonosze :) http://www.goryopawskie.eu/2018/02/tatry-z-biskupiej-kopy.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam