Kontynuując wcześniejszy wątek wizyty na Wzgórzu Gajowym we Wrocławiu, dzisiaj przedstawię kolejne zdjęcia, wykonane 31.05.2013 roku.
Ze Wzgórza Gajowego pojechałem wprost na Kobylą Górę. Jest to wzniesienie o wysokości 284 m n.p.m. w obrębie Wzgórz Ostrzeszowskich, będących najbardziej na wschód wysuniętą częścią mezoregionu Wału Trzebnickiego. Kobyla Góra jest też najwyższym wzniesieniem w województwie wielkopolskim, i biorąc pod uwagę, że obecna granica województwa pokrywa się z granicami historycznymi Wielkopolski należy uznać, że jest to najwyższy punkt tej krainy geograficznej.
Szczyt wzniesienia jest zalesiony, rosną na nim sosny, ale na szczęście kilkadziesiąt metrów na zachód od szczytu znajduje się łąka, z której przy odpowiedniej pogodzie widać szczyty Sudetów Wschodnich. Miejsce to jest około 10-11 metrów niżej niż kulminacja wzniesienia, leży na około 275 m n.p.m. Niestety dosyć niedawno posadzono poniżej tejże łąki sporo młodych sosen, więc za 5-6 lat będzie trzeba przenieść się z obserwacjami jeszcze niżej, na drogę dojazdową do parkingu, a w takim przypadku niektórych niższych szczytów w rejonie Masywu Śnieżnika możemy w przyszłości nie zobaczyć. Teoretycznie z tego miejsca zobaczyć możemy również Góry Sowie i Ślężę, ale przeszkadza w tym pobliski las. Interaktywną symulację widoku można obejrzeć tutaj.
Pierwsze dalekie obserwacje z Kobylej Góry wykonał Radek Karwacki 29.08.2011 r., jednak nie uwiecznił wtedy Masywu Śnieżnika, Gór Rychlebskich i Gór Złotych, czyli sporej części panoramy, jaką można obserwować z tej miejscówki.
Ze Wzgórza Gajowego pojechałem wprost na Kobylą Górę. Jest to wzniesienie o wysokości 284 m n.p.m. w obrębie Wzgórz Ostrzeszowskich, będących najbardziej na wschód wysuniętą częścią mezoregionu Wału Trzebnickiego. Kobyla Góra jest też najwyższym wzniesieniem w województwie wielkopolskim, i biorąc pod uwagę, że obecna granica województwa pokrywa się z granicami historycznymi Wielkopolski należy uznać, że jest to najwyższy punkt tej krainy geograficznej.
Szczyt wzniesienia jest zalesiony, rosną na nim sosny, ale na szczęście kilkadziesiąt metrów na zachód od szczytu znajduje się łąka, z której przy odpowiedniej pogodzie widać szczyty Sudetów Wschodnich. Miejsce to jest około 10-11 metrów niżej niż kulminacja wzniesienia, leży na około 275 m n.p.m. Niestety dosyć niedawno posadzono poniżej tejże łąki sporo młodych sosen, więc za 5-6 lat będzie trzeba przenieść się z obserwacjami jeszcze niżej, na drogę dojazdową do parkingu, a w takim przypadku niektórych niższych szczytów w rejonie Masywu Śnieżnika możemy w przyszłości nie zobaczyć. Teoretycznie z tego miejsca zobaczyć możemy również Góry Sowie i Ślężę, ale przeszkadza w tym pobliski las. Interaktywną symulację widoku można obejrzeć tutaj.
Pierwsze dalekie obserwacje z Kobylej Góry wykonał Radek Karwacki 29.08.2011 r., jednak nie uwiecznił wtedy Masywu Śnieżnika, Gór Rychlebskich i Gór Złotych, czyli sporej części panoramy, jaką można obserwować z tej miejscówki.
Widok z Kobylej Góry na południe
Widok z Kobylej Góry na Elektrownię Opole (67 km), ogniskowa 500 mm
Panorama Gór Opawskich oraz Wysokiego Jesionika, ogniskowa 500 mm [fot. 18,9 mpx]
Panorama Wysokiego Jesionika z Kobylej Góry, ogniskowa 500 mm [fot. 14,6 mpx]
Masyw Keprnika oraz Góry Rychlebskie, ogniskowa 500 mm [fot. 19,5 mpx]
Góry Rychlebskie oraz masyw Śnieżnika widziane z Kobylej Góry, ogniskowa 500 mm [fot. 15,3 mpx]
Czarna Góra w masywie Śnieżnika oraz Góry Złote, na pierwszym planie widoczna elektrownia wiatrowa w Pągowie koło Namysłowa (29 km), ogniskowa 500 mm [fot. 12,8 mpx]
Wyświetl większą mapę
Lokalizacja punktu obserwacyjnego
Lokalizacja punktu obserwacyjnego
Źródła:
- Symulacja www.udeuschle.de
- Symulacja www.heywhatsthat.com
- Mapy programu Google Eartch i Google Maps
- Mapy www.openstreetmap.org
- Mapy www.geoportal.gov.pl
- Wikipedia Wzgórze Gajowe (pol.)
- Wikipedia Kobyla Góra (pol.)
- Wikipedia Wzgórza Ostrzeszowskie (pol.)
- Wikipedia Wał Trzebnicki (pol.)
- Dalekie obserwacje (Jeseniki z Kobylej Gory)
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentuj bez logowania jako ANONIMOWY