Zdjęcia z Romanowa gościły już wcześniej na blogu, jednak w dzisiejszej odsłonie zaprezentuję widok w przeciwnym kierunku, w stronę Karkonoszy. Pewnego mroźnego marcowego popołudnia 23.03.2013 r. (w 2013 roku śnieg utrzymywał się w okolicy Wrocławia do połowy kwietnia) razem z Miśkiem i Manu wybraliśmy się do Romanowa na dalekie obserwacje. Było mroźno, wietrznie i widzialność nie powalała z nóg, ale wiedzieliśmy co robimy, bo Słońce miało zachodzić za Karkonoszami. Poniższe zdjęcia wykonano z wysokości około 310 m n.p.m.
Zachód Słońca za Karkonoszami widziany z Romanowa
Poniżej krótki timelaps, czy film poklatkowy jak kto woli, z materiału który pozostawia wiele do życzenia, w momencie robienia zdjęć nie pomyślałem nawet o tym że można z tego zrobić kiedykolwiek filmik, wiec klatki nieco dziwnie przeskakują i przesuwają się na boki, ale da się to mimo wszystko obejrzeć.
Komentarze
Piękny ;).
OdpowiedzUsuńfotograficznie-hobbystycznie.blogspot.com